Gość 30.11.2023 20:11
Ile musi trwać pewna myśl, sposób myślenia, decyzja w myślach, żeby grzech był ciężki (załóżmy, że materia jest ciężka)?
Od tąd do końca proszę o ukrycie.
(...)
Pytanie dotyczy upominania... Osoby mające problem ze skrupułami w ogóle nie powinny upominać. Nieważne więc, czy postanawiają nie upominać przez godzinę, dzień czy miesiąc...
Przypomnę, bo pisałem o tym wielokrotnie: sensem upominania musi być dobro tego/tych, którego/których się upomina. A nie spełnienie obowiązku. Zakłada to też jakieś prawdopodobieństwo, że upomnienie coś da, a nie będzie jedynie powodem większego zła, większej niechęci czy złości. To zaś na pewno wymaga namysłu; kiedy to zrobić, jak, wymaga czekania na okazję. Nie można powiedzieć, że nie upominając godzinę, dzień czy miesiąc popełniamy grzech.
J.