Nieszczesliwa.. 04.10.2005 21:17

Od pewnego czasu czuje sie bardzo samotna, nie wiem co zrobic, modle sie i czytam Pismo Św., obok mnie jest sporo ludzi... ludzi chetnych by ze mna porozmawiac, ale nie daje mi to pociechy, czy to szatan tak wplywa na moje mysli??
Ciagle wracam w przeszlosc...szukam pomocy u Boga, ale moj stan sie nie poprawia, czuje sie przytloczona...

Odpowiedź:

W takich sytuacjach trudno radzić. Zwłaszcza, że Twój smutek ma zapewne źródło - jak piszesz - w jakichś wydarzeniach z przeszłości... Może dobrze by było, żebyś o tym z kimś porozmawiała. Być może potrzebna Ci jest rozmowa z psychologiem?

Spróbuj może zadzwonić do Katolickiego Telefonu Zaufania i spytań o dyżur psychologa - 0-32-2530-500.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg