Agnieszka
29.06.2005 09:10
Wiem, ze moje zapytanie zdradzi moja niewiedze. Czasami nie wiem jednak jak mam myslec o Chrystusie: Czy jest Czlowiekiem? Czy jest Bogiem? Czy jest Synem Boga? Ale skoro jest synem Boga, to czy jest wieczny ja Bog, wszechmogacy jak Bog, czy byl np. przy poczatkach swiata i w jaki sposob uczestniczyl w stworzeniu? Jezeli jest Bogiem to dlaczego nie pojawia sie w Starym Testamencie, w czasach Przymierza? Mozna odniesc wrazenie, ze jego historia rozpoczyna sie wtedy i wtedy, a przeciez skoro jest Bogiem, to byl od zawsze... I pozostaje kwesta modlitwy. Mam wrazenie, ze zwracajac sie do Chrystusa, nie zwracam sie do Boga Stworcy, ze go jakby zaniedbuje.
Czasami tez nie rozumiem czy Chrystus jest Mesjaszem wyslanym przez Boga czy Bogiem, ktory stal sie czlowiekiem?
Staralam sie znalezc wypowiedzi Jezusa w Ewangelii ale sa sprzeczne. Raz mowi poslal mnie Ojciec, a drugi raz wskazuje na Jednosc.
Chcialabym miec jasne pojecie o Trojcy Swietej ale nie potrafie tego zrozumiec. Dlaczego Zydzi i Muzulmanie jasno okreslaja Jednego Boga, Stworce Milosiernego....Ten koncept wydaje mi sie jasny i zrozumialy. Jest jeden Bog i tyle. Byli prorocy, ale prorocy sa ludzmi, choc mowil do nich sam Bog.
Czasami mowi sie o Tajemnicy Trojcy Swietej, o tym, ze wiara nie jest zrozumiala, ze nie potrafimy pojac, ze lepiej sie opierac na sercu.Ale dlaczego Bog szukalby jakiegos zatajania, niezrozumialosci, zawiklania? Wiara nie jest dla naukowcow ale rowniez dla prostych ludzi. Moi znajomi, choc Katolicy, tez maja problem z Trojca i nikt nie potrafi tego wyjasnic.
1. Jezus jest prawdziwym Bogiem i prawdziwym człowiekiem. Definicje przyjęte niegdyś na soborach formułują to tak, że w jednej Osobie Jezusa Chrystusa są dwie natury: boska i ludzka. W Katechizmie Kościoła katolickiego (464) napisano:
"Jedyne i całkowicie wyjątkowe wydarzenie Wcielenia Syna Bożego nie oznacza, że Jezus Chrystus jest częściowo Bogiem i częściowo człowiekiem, ani że jest ono wynikiem niejasnego pomieszania tego, co Boskie, i tego, co ludzkie. Syn Boży stał się prawdziwie człowiekiem, pozostając prawdziwie Bogiem. Jezus Chrystus jest prawdziwym Bogiem i prawdziwym człowiekiem (...)".
Warto przeczytać wszystko, co na temat połączenia w Jezusie bóstwa i człowieczeństwa napisano w Katechizmie, gdyż toczone niegdyś spory wymusiły dość precyzyjne rozróżnienia w tym względzie. Zobacz w Katechizmie
(TUTAJ) 464-477.
2. Syn Boży stwarzał świat. Mówi nam o tym np. świety Jan w swoim prologu do Ewangelii (wiersz 3 i 10)
"Wszystko przez Nie (Słowo) się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało"
"Na świecie było /Słowo/, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał".
3. Jeśli w Starym Testamencie nie ma mowy o Trójcy Świętej to dlatego, że Bóg nie zechciał wcześniej tej prawdy objawić. Być może uznał, że dla Żydów żyjących wśród narodów politeistycznych ta wiara byłaby zbyt trudna. Ale trzeba pamiętać, że pełnią objawienia jest dopiero Ewangelia. Bóg w niej przemówił do nas przez Syna. Nowy Testament mówi o Bogu Ojcu, Synu i Duchu. Choć to nie mieści się w głowie, z pokora tę prawdę przyjmujemy, bo tak naukę Jezusa przekazali nam Apostołowie.
Czy Bóg szuka tu jakiejś zawiłości, coś chce zataić? Chyba jest dokładnie odwrotnie. Wiara w Boga w jednej osobie jest prosta i łatwa do przyjęcia. Tyle że nieprawdziwa. Bóg powiedział nam prawdę - są Trzy Osoby Boskie - choć wiedział, że nasz mały rozum nie będzie w stanie tej tajemnicy do końca rozwikłać. Zresztą dzisiejszego człowieka nie powinno to dziwić. Np. współczesna fizyka mówi o zjawiskach, których nie sposób sobie wyobrazić, a można jedynie opisać je matematycznie. Możliwość wyobrażenia sobie czegoś nie jest kryterium prawdy...
Jeśli chcesz wiedzieć czego Kościół uczy odnośnie do Trójcy Świętej to znów proponujemy zajrzeć do Katechizmu 253-255. Kliknij
TUTAJ 4. Kto oddaje cześć Synowi, czci Ojca. Tak (choć akurat w formie zaprzeczenia: "Kto nie oddaje czci Synowi, nie oddaje czci Ojcu, który Go posłał") uczy nas Jezus (J 5, 23)...
J.