CUKIERECZEK 23.05.2005 10:43

MAM PROBLEM.KOCHAM OSOBE KTORA JEST ROZWIEDZIONA.WIEM ZE TA OSOBA TEZ MNIE KOCHA.JEDNAK MOI RODZICE ZA WSZELKA CENAE PROBUA TEN ZWIAZEK ZNISZCZYC BO WEDLUG NICH TO NIE JESTODPOWIEDNIA OSOBA GDYZ JEST ROZWIEDZIONA.A CZY ROZWIEDZIONY CZLOWIEK NIE ZASLUGUJE NA MILOSC?I CZY ONI NIE POTRFIA ZRZUMIEC ZE SIE KOGOS KOCHA?I CZY JEST MOZLIWE UZYSKANIE ROZWODU KOŚCIELNEGO. DZIEKUJE Z GORY ZA POMOC W MOIM PROBLEMIE.

Odpowiedź:

W Kościele katolickim nie ma rozwodów. Można się starać o uznanie małżeństwa za nieważne. Jednak ma to sens tylko wtedy, gdy rzeczywiście przed ślubem istniała jakaś okoliczność sprawiająca, że związek zawarto nieważnie. Więcej na ten temat znajdziesz w podręczniku prawa kanonicznego, który można znaleźć TUTAJ

Odpowiadającemu wydaje się jednak, że niewłaściwie stawiasz problem. Mówisz o prawie do miłości. Zapominasz o wierności małżeńskiej. Przysięga zobowiązuje. Trzeba traktować ją na serio.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg