grzegorz 14.05.2005 11:58

Ktos znany z w innej wierze powiedzial "Podoba mi sie Chrzescijanstwo, ale juz mnie mi sie podobaja Chrzescijanie", i tak zastanawiam sie czy to wlasnie nie najwieksza bolaczka Chrzescijanstwa dzisiejszych czasow? jak ktos tu juz napisal - najpiekniesza religia... ale co z wyznawcami? czemu tyle sporow w kosciele? czemu przywodcy jednych odlamow lubia okazac niechec przywdcom innych???

Odpowiedź:

Nie jesteśmy aniołami. Stąd w życiu każdego pojawia się także grzech. Ważne, żebyśmy chcieli poda naszą małością stawiać Jezusa Chrystusa. Kiedy jednak mówisz o sporach w Kościele czy o okazywaniu niechęci powinieneś być sprawiedliwy. Bo jednak jest ważne, kto w sporach ma rację, kto jak do adwersarza podchodzi, kto komu okazuje niechęć czy wrogość. Nie można stawiać sprawy tak, że skoro jest spór, to obie strony są tak samo winne...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg