Gość 25.10.2023 20:04

Szczęść Boże
Czy lekkie cięcie się, bez uszczerbku na zdrowiu, to grzech? W ciężkich sytuacjach czasem odreagowuję je na swoim ciele, biję się, albo sporadycznie tnę, ale nigdy nie przekraczam pewnej ,,granicy", czasem zostają mi drobne ślady, ale nigdy nie zraniłam się do krwi. I drugie pytanie; jeśli to grzech, jak znaleźć odwagę, to wyznania tego na spowiedzi?

Odpowiedź:

Nie rozpatrywałbym tego w kategoriach grzech - nie grzech. Wydaje mi się raczej, że to wskazuje na jakiś poważniejszy problem. Natury psychicznej czy duchowej. Wydaje mi się że warto o tym z kimś mądrym porozmawiać. Ze spowiednikiem - owszem - ale może z jakąś zaufaną osoba straszą czy dobrym psychologiem...

Bo taki problem wskazuje na problemu z samoakceptacją. Warto go rozwiązać. Bo każdy zasługuje na miłość. Mimo błędów jakie popełnia. Tym bardziej powinienem umieć mądrze kochać samego siebie.

J.