Mariusz
30.09.2004 18:58
Szczęść Boże. Mam pewne pytanie dotyczące ważność spowiedzi. Po wyznaniu że kradłem, ksiądz w ogóle nie kazał oddać ukradzionych pieniędzy,nawet nie zadal zadnych pytan na ten temat. Czy już nie musze oddac tych pieniedzy?Prosze o odpowiedz
Odpowiedź:
Ksiądz nie musi przypominać o konieczności naprawienia wyrządzonej krzywdy. Jest to zrozumiałe samo przez się. Piątym warunkiem dobrej spowiedzi jest przecież zadośćuczynienie. Kradzież i oszczerstwo trzeba naprawić wprost: oddając ukradzione i przyznając się do kamstwa...
J.