17.08.2004 09:22

Pan katecheta J na część mojego pytania nie odpowiedział. Dlaczego przez prawo zarowno koscielne jak i świeckie jest okreslone ze w małżenstwie mam zaspakajać NIE SWOJE potrzeby tylko męża, podczas gdy mam potrzeby inne, wyższego rzędu, dlaczego mialabym być niewolnicą i męczennicą w małżenstwie, zabawką dla zaspokojenia popędów mężczyzny, jeśli czystości pragnę zachować ZAWSZE a nie tylko do ślubu.

Odpowiedź:

Nikt Ci nie każe być zabawką w ręku męża. Do zawarcia małżeństwa też nikt Cie nie zmusza. A jeśli małżeństwa chcesz, to wybierz partnera, który będzie Cię szanował.
Zachowanie dziewictwa w małżeństwie to raczej dziwny pomysł. Na pewno powinnaś to uzgodnić z przyszłym mężęm. Natomiast czytość małżeńska nie polega na unikaniu współżycia, ale na wierności partnerowi i zachowywaniu szacunku wobec niego...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg