Gość 16.09.2023 18:11

Szczęść Boże,
wyczytałem w internecie, że istnieje modlitwa Św.Gertrudy uwalniająca 1000 dusz z czyśćca, że modlitwę tę podyktował Św. Gertrudzie Pan Jezus. Zastanawiam się, czy ta modlitwa na pewno działa i czy to prawda. Księża w kazaniach i moi katecheci w szkole nic nigdy nie mówili o takiej modlitwie, wymieniali inne uczynki, żeby pomóc duszom szyśćcowym. Czy nie jest to takie trochę "kombinowanie", czy na pewno wystarczy taka krótka modlitwa św. Gertrudy i już tysiąc dusz trafia do nieba.
Z góry dziękuję za odpowiedź

Odpowiedź:

Modlitwa to nie zaklęcie. Żadna, podobnie jak żadna praktyka (z wyjątkami o których za chwilę) nie działa automatycznie. Wszystko zależy od Boga, który udziela łask jak chce. I trudno to mówić, jaka jest takiej modlitwy skuteczność. Możemy przypuszczać, ze skoro faktycznie podyktował ją Jezus w wizji Świętej, ze jest związana z wielma łaskami. Na pewno nic jednak nie dzieje się tu automatycznie: odmówię modlitwę tyle a tyle razy, to uwolnię z czyśćca tyle a tyle osób; a jakby przed miesiąc odmawiało ją milion osób, to w ciągu roku za zmarłych już nie trzeba się będzie modlić, bo wszystkich ta modlitwa wypuściła z czyśćca...Powtórzmy: modlitwa to nie zaklęcie.

W Kościele katolickim praktykami będącymi jedynymi pewnymi źródłami łaski są sakramenty. Zawsze, z woli Bożej, udzielając związanych z nimi łask.

J.