Guardian 14.09.2023 22:05

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.

Czy używanie wulgaryzmów(nie przeklinanie) to grzech? Ja nie używałem wulgaryzmów przez ok. 9 miesięcy, ale przez ostatnie dwa tygodnie zacząłem je używać, bo lekko nie wytrzymywałem i Biblia ani Kościół raczej wprost nie mówi, że to grzech. Zauważyłem, że koledzy zaczęli mnie bez tych wulgaryzmów postrzegać jako kogoś słabszego, kogoś nudnego i moje zdania bez wulgaryzmów jakby czasami dziwnie brzmiały i się zastanawiam, czy jak kolega mnie czasami wkurza i powiem mu spier... ode mnie czy coś takiego, to będzie to grzech? Albo jak opowiadam jakiś żart to z wulgaryzmem zawsze jest jakby śmieszniej.

Odpowiedź:

Używanie wulgaryzmów jest grzechem w taki stopniu, w jakim brudzi międzyludzkie relacje i dusz tego, który ich używa. Zasadniczo nie jest to więc grzech ciężki. Na pewno jednak człowiek powinien się starać, by ich nie używać wcale. Zresztą... Takie słowa się dewaluują, prawda? Z początku niby wystarcza jedno sp.., a potem trzeba dodać kilka następnych, bo sp.. już nie działa tak mocno jak należy, prawda? Lepiej nigdy wulgaryzmów nie używać.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg