Gość 13.09.2023 13:26
Szczęść Boże. Mam 2 pytania.
1. Coś jest grzechem i najchętniej bym tego nie popełniał, ale niestety nie mam możliwości nie popełniania tego grzechu. Czy w takiej sytuacji mam grzech? Poniżej jest opis sytuacji i prosiłbym o ukrycie tego objaśnienia.
Przez chorobę nie korzystam ze zwykłych podręczników (tylko
(...)
2. Jest pewna gra piłkarska, autorzy mają prawa tylko do części klubów i zawodników, jednak dodanie zdjęć reszty jest bardzo proste, więc mam pytanie: czy wgranie tych zdjęć (na internecie są gotowce na ponad 200 tysięcy zawodników i bodaj 50 (albo 30) tys. klubów) nie jest grzechem złamania praw autorskich, albo do wizerunku (nie wiem, które tu obowiązują)?
1. Pozwolę sobie wyjaśnić, że chodzi o kserowanie "nietypowych" podręczników... Nie, nie uznał bym tego za coś, czym powinieneś się martwić. Masz prawo się uczyć...
2. Skoro chodzi o grę, której sam (ewentualnie z kolegami) używasz, nie zamierzasz tego sprzedawać, to gra kupiona, to nie widzę tu problemu moralnego. Ani gdy chodzi o prawa autorskie ani gdy chodzi o prawa do wizerunku.
J.