Kasia 27.02.2004 11:04

Jestem blisko Kościoła, należę do Oazy, scholi i właczam sie czynnie w życie religijne przy mojej parafii. Znam wiele sióstr zakonnym mam z nimi swietny kontakt, czasem nawet zastanawiam sie nad takim zyciem, ale.. Jedynym problemem w moim zyciu jest grzech masturbacji, walczyłam z nim i jakis czas temu udało mi się go zwlaczyć, tymczasem on pojawił sie z nowu. Dlaczego tak jest ?? Przeciez ja naparawdę kocham Jezusa, chcę być z Nim blisko, co mam robić by całkowicie się do tego uwolnić ???

Odpowiedź:

Twoja historia pokazuje, że dany poziom "doskonałości" nie jest czymś, co osiągamy raz na zawsze. W życiu duchowym mogą następować regresy. O swoją świętość ciągle trzeba się troszczyć... Musisz po prostu jeszcze raz wziąć się w garść...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg