Kase 21.12.2003 22:54
Malżeństwo jest NIEWAŻNE(!) jeżeli nie zostanie SKONSUMOWANE !!!
Tak słyszałam. Czy to prawda ?? proszę mi powiedzieć - z punktu widzenia Kościoła, czy takie malżeńtwo byłoby wazne :
Bierzemy ślub wcześniej wiedząc i NIE ukrywając niecheci do posiadania dzieci. Możemy ? tak poprostu wyjść za mąż, aby być ze sobą JAK PRZYJACIELE, czy koniecznie trzeba mieć dzieci ???? I czy malżeństwo bez sek*u jest ważnym małżeństwem ? Dotąd myślalam że malżeństwo to związek dwóch ludzi NIE ZOBOWIĄZYWUJĄCY do posiadania dzieci!
Pyt.2: Jeżeli kobieta chce mieć dzieci, ale jednocześnie chce pozostac dziewicą (czyli zaadoptowac dzieciaczka) to czy to też jest wbrew Kościolowi ???
Podsumowując:
Proste pytanie:
Czy Ż O N A może być D Z I E W I C Ą ???
Dziękuję za odp. i pozdrawiam