Morgan 03.12.2003 16:42
Mam jedno pytanie, które nurtuje mnie od dawna. Od dłuższego czasu nie uprawiam samogwałtu (kiedyś zdarzało mi się to sporadycznie). Postanowiłem z tym po prostu skończyć raz na zawsze. Chciałbym się jednak dowiedzieć, czy nie jest to szkodliwe dla mojego organizmu? Ja wiem że samogwałt to grzech, ale moje pytanie dotyczy raczej sfery biologii. Czy po prostu jeśli nie będę tego robił nic nie zaszkodzi to memu zdrowiu? Dziękuje za odpowiedz