tonik 29.07.2003 07:37

Szczęść Boże. Czy czeste są przypadki opętania? Od kilku lat pracuję w jednym pomieszczeniu z osobą która otrzymała w przeszłości odpowidź odmowną od kierownika firmy. Tym kierownikiem był mój wuj. Osoba ta zachowuje się jak psychopata, stara się odreagować na mnie dawne niepowodzenia. Czy traktowanie takiego zapamiętliwego człowieka "jak powietrza" jest grzechem wobec miłości bliźniego?

Odpowiedź:

O ile wiemy statystyk w dziedzinie opętań raczej nikt nie prowadzi, a gdyby nawet, to z pewnością nie byłyby to dane jawne.

Opisana przez Ciebie sytuacja zdarza się czasami. Ludzie, którzy uważają, że doznali wielkiej krzywdy próbują na różne sposoby później to odreagować, a nawet się zemścić.

Czasami rzeczywiście jedynym wyjściem okazuje się zachowanie wobec nich daleko posunietego dystansu, ale nie może on być połączony z pogardą.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg