Wydaje się, że nawrócenie można rozpatrywać jako określenie dwóch sytuacji. Pierwszą z nich jest uwierzenie w Jezusa Chrystusa, drugą porzucenie grzesznego życia. Pierwsza sytuacja chyba nie wymaga większego komentarza. A jeśli chodzi o drugą...
Nawrócenie to radykalna przemiana własnego życia spowodowana chyba przede wszystkim zmianą sposobu myślenia. Wymaga zapewne wsparcia Bożej łaski. Można je porównać do przerzucenia zwrotnicy. Zmiana sposobu myślenia powoduje jakby przejście w życiu na inny tor. Być może poprzez dłuższy czas pobiegną one jeszcze równolegle, ale w konsekwencji zaprowadzą zupełnie gdzie indziej. Chyba niezbyt dobrym podejściem do nawrócenia jest próba poskromienia zła. Stać chyba na to tylko ludzi o naprawdę mocnym charakterze. A i to nie gwarantuje trwałej przemiany serca. Żywopłot mimo przystrzygania odrasta...
Więcej o nawróceniu przeczytasz np. pod adresem:
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TS/nawrocenie_w_wierze.html lub
http://nowezycie.archidiecezja.wroc.pl/numery/022002/04.html J.