Gość 24.07.2023 15:36
Mam pytanko.
Jeżeli ktoś jest pewny na 110%, że miał skrupuły, ale widzi, że powoli z nich wychodzi to nadal może rzeczy, które teraz popełnił, myśląc, że są grzechem (a nim nie były) nie traktować jako grzechy?
:)
Tak. Bo, rozumiem, dotyczy to czasu, gdy te skrupuły były nasilone.
Granica między "mieć skrupuły" a "wyjść z problemu" jest nieostra. Dlatego warto zawsze zdać się na decyzję spowiednika.
J.