Pannica 789 21.07.2023 12:18

Witam serdecznie,
jestem młodą, 20-letnią kobietą. Bardzo staram się żyć w czystości.

(...)
Pozdrawiam

Odpowiedź:

Bardzo dobrze, że pracujesz nad sobą i starasz się zachować czystość...

Pytanie, które Twojego kolegę sprowokowało do sprośnego komentarza było pewnie nieroztropne, ale grzechu bym tu nie widział. Czemu? Bo grzech to mniej lub bardziej świadomy i dobrowolny wybór zła, a tego w tej sytuacji nie było.

Jest takie powiedzenie, że dla czystego wszystko jest czyste.... To, że ta czy inna Twoja sukienka była "bohaterką" takiej czy innej sytuacji nie jest powodem, by ją wyrzucać. Jeśli oceniasz, że to strój przyzwoity, że jest OK, nie ma powodu, by się jej pozbywać. Nie jest też sensownym powodem wyrzucani ubrań, gdy w tym czy innym odczuwasz podniecenie. Problemem nie jest strój - o ile uznajesz, że jest przyzwoity - problemem nie są nawet Twoje odczucia, a może nią być decyzja Twojej woli. Piszesz, że nie chcesz nieczystości, że pracujesz nad sobą, że w różnych sytuacjach w różny sposób oddalasz od siebie nieczyste myśli. I dobrze, tak właśnie powinno być. Trzeba oddalać od siebie pokusy do złego, ale trzeba też normalnie żyć. Bez sensu, żebyś wyrzucała te ubrania, całkiem zwyczajne, które Ci się podobają, a chodziła urana w worek po kartoflach.

J.

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg