Gość 16.07.2023 09:58
1. Nie wiem jakie podejście powinienem mieć jako katolik do Ojca Rydzyka. Jestem nastawiony jak najbardziej pozytywnie, ale zastanawiam się, czy to dobra postawa, bo może ksiądz nie powinien być kojarzony tak bardzo z konkretną opcją polityczną? Wychowałem się w domu, gdzie nastawienie do Ojca Rydzyka i Radia Maryja jest pozytywne i dlatego nie jestem pewny, czy umiałbym podejść krytycznie do duchownego, gdyby ten za bardzo "ingerował" w sprawy polityczne.
Nie bardzo mi się to układa w całość jak myślę o "Tygodniku Powszechnym" - i Radio Maryja i Tygodnik Powszechny to media katolickie a przecież skrajnie odmienne.
2. Obecny Papież wybiera kardynałów (co w sumie chyba oczywiste) według własnych poglądów, uznawanych za liberalne przez niektórych publicystów-katolików (ale z pism świeckich). Czyli Kościół prawdopodobnie będzie bardziej liberalny (do jakiegoś stopnia). Mam wrażenie, że Radio Maryja i część Kościoła w Polsce jest bardziej katolickie niż Kościół Katolicki jako całość. Czy to możliwe, że kiedyś Kościół Katolicki będzie tak liberalny, że już nie katolicki?
Np. Prefekt Kongregacji Nauki Wiary arcybiskup Victora Manuela Fernandeza z Buenos Aires stwierdził podobno, że "że związek Rzymu z następcami Piotra jest przypadkowy i gdyby tylko któryś z nich chciał, mógłby wybrać na miejsce urzędowania dowolną diecezję na świecie." Czy ta opinia jest słuszna?
1. Każdy katolik musi kierować się w swoich ocenach oświeconym światłem objawienia Bożego sumieniem. W takich delikatnych sprawach jako ocena osoby nie będe pytającego wyręczał.
2. Nie znam przyszłości. Mam nadzieję, że nad Kościołem czuwa Duch Święty i nie pozwoli mu zbłądzić.
J.