Kaszub 15.07.2023 16:34

Szczęść Boże!
Ostatnio mam kilka nurtujących mnie pytań, na które nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi:
1. Trudno jest mi pogodzić dzieje Ziemii, życia i początki ludzkości z tym, co mówi nasza wiara. Bo np. od początku świata zwierzęta (chociażby dinozaury) umierały czy to przez choroby, czy przez ataki drapieżników i siłą rzeczy również cierpiały. Stało się to przed sprowadzeniem grzechu pierworodnego. Pierwsi ludzie również nie byli nieśmiertelni, czy sprowadziliby grzech pierworodny czy nie i tak by umierali, chorowali, cierpieli, tak jak każdy żywy organizm na świecie.
2. Czy noszenie naszyjnika przedstawiającego symbol jakiegoś pogańskiego boga byłoby grzechem. Nosiłbym go z tego powodu, że interesuje się mitologią, a nie że czczę tego bożka.

Odpowiedź:

1. Stworzenie zostało poddane marności ZE WZGLĘDU na grzech człowieka. Niekoniecznie oznacza to następstwo czasowe. Eden, ogród, był jednak wyjątkiem w otaczającym człowieka świecie prawda?

2. Nie nosiłbym takiej ozdoby. Dla mnie nie do pogodzenia jest odrywanie elementu estetycznego od treści, jaką coś ze sobą niesie. Nie nosiłbym np, koszulki z Che Guevarą nie dlatego, jakoby były brzydkie, ale dlatego, że nie zgadzam się z ideologią, która w imię walki klasowej pozwala zabijać i rabować.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg