Gość 12.07.2023 23:22

Szczęść Boże
1. Czy popełniłam grzech ciężki pobierając książki ze strony o której dowiedziałam się dziś że jest piracka? Wydawało mi się wcześniej, że jest piracka, ale i tak pobierałam książki. Dodam, że i tak bym nie kupowała tych książek gdyby nie były za darmo i większości z pobranych książek nawet nie czytałam (nie miałam ochoty).
2. Mam tez drugie pytanie: czy grzechem jest to że wiele lat temu pobierałam pirackie książki? Nie pamiętam, czy zdawałam sobie sprawę z tego że to złe bo było to naprawdę dawno i miałam może z 15 lat. I tu znowu: gdybym ich nie pobrała to na pewno bym nie kupiła, więc nikt nie stracił na mnie pieniędzy.
Z góry dziękuję za odpowiedź:)

Odpowiedź:

Jeśli tak pozyskanymi książkami nie handlujesz nie robiłbym z tego moralnego problemu. Skasować też zawsze je możesz i potraktować jak pożyczenie książki od znajomego.

Tak bym to widział.

J.

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg