Gość 11.07.2023 15:57
Szczęść Boże
Kuzyn jeżdżąc za granicę oszukuje pracodawce i na lewo przywozi cukier po tańszej cenie, zanim zdążyłam to przemyśleć zamówiłam tego cukru i potem gdy uświadomiłam sobie ze to przecież grzech, głupio było mi się z tego wycofać i mimo wszystko go kupiłam. Czy popełniłam grzech ciężki? Po zatym męża siostra też chce go kupić i poprosiła mnie abym jej go załatwiła a ja nie wiem jak to rozwiązać.
Trudno mi się wypowiedzieć. Nie wiem na czym to oszustwo polega. No bo jeśli np. przywozi jakąś ilość do pracodawcy,a dodatkowo sobie trochę, to trudno mówić o oszustwie. Lepiej byłoby poradzić się spowiednika.
J.