Sylwia 09.07.2023 13:25
Dusza a świadomość, a psychika, a wiek człowieka. Wierzymy, że dusza powstaje w momencie poczęcia. A co, jeśli dziecko urodzi się martwe, albo umrze np. nazajutrz czy po tygodniu? Jak się to ma do "świętych obcowania"? Czy dusza takiego maleństwa ma "psychikę" osoby świadomej swego istnienia? Czy jest sens "rozmawiać" z takim zmarłym Maluszkiem na Jego grobie, prosić Go o wstawiennictwo? Przecież noworodek mało co rozumie z otaczającego świata. Zatem czy ma duszę bobasa, czy duszę "dorosłą"? Może napisałam niejasno, ale mam nadzieję, że wiadomo, o co chodzi.
Myślę, że dusza nawet nienarodzonego dziecka po jego śmierci całkiem "normalną" świadomość. W niebie raczej nie ma wieku. To podobnie jak z ciałami po zmartwychwstaniu. Trudno, żeby ktoś był cała wieczność niemowlęciem albo embrionem. Albo zgrzybiałym staruszkiem, bo dożył 100 lat, a jego koledzy dziarskimi 40-latkami...
J.