Gość 25.05.2023 17:27
Ciekawe pytanie o Mszę sobotnią, gdy w sobotę sprawuje się tylko jedną, wieczorną w wigilię niedzieli: https://zapytaj.wiara.pl/pytanie/pokaz/7e47a1 Może to mieć znaczenie, gdy ktoś chce odprawić nabożeństwo pierwszych sobót miesiąca. Mnie też od pewnego czasu nurtuje podobne pytanie, czy jeśli Matka Boża poprosiła o (zdaje się) dobrowolne uczestnictwo we Mszy w sobotę, aby zadośćuczynić Jej Niepokalanemu Sercu, a wieczorem jest to przecież już Msza niedzielna - obowiązkowa - to czy muszę iść do kościoła w niedzielę po raz drugi, czy upiekłam dwie pieczenie na jednym ogniu? Czy w zamyśle Matki Bożej spełnia wymóg nabożeństwa, kto uczestniczy w Mszy św niedzielnej, pod warunkiem, że czyni to z intencją zadośćuczynienia i ma to miejsce przed kalendarzową niedzielą? To akurat ważne, bo nie każdy może po prostu iść dwa razy w tygodniu do kościoła, i w sobotę, i w niedzielę, bo daleko, bo małe dzieci itd. Więc taki dylemat jak najbardziej jest sensowny i trzeba go rozstrzygnąć... Matka Boża jest miłosierna, ale jej prośba była konkretna i przywiązana do pierwszej soboty - ale tej liturgicznej, czy kalendarzowej?
Ja bym dwóch pieczeni na jednym ogniu nie smażył. Ostatecznie chodzi o zobowiązanie dobrowolne. A to wygląda trochę na oszukiwanie.
J.