Gość 10.05.2023 09:53
Bóg stworzył człowieka. I ten człowiek po wygnaniu z raju żył na ziemi, rozmnażał się, zaludniał wszystkie kontynenty. I zapominał o Bogu, którego nie widział. Tworzył więc swoje bożki, z drewna, kamienia itp. I im oddawał cześć i do nich się modlił. Mijały wieki. Bóg że tak powiem, "walczył" o swoje stworzenie, mam na myśli tu Abrahama, Noego, wszyscy znamy to z Biblii. I został wybrany jeden naród, Izraelici, przez których Bóg dał ludziom przykazania jak żyć i komu oddawać chwałę. I tu moje pytanie-dlaczego wybrał tylko ten mały, koczowniczy lud? Nie było wówczas środków komunikacji, patrz telefon, internet, telewizja. I ten naród z przesłaniem Boga nie mógł dotrzeć np. do Indii, do Ameryki Płn. do Japonii itd. A tam przecież też żyły dzieci Boga. I nie miały żadnych szans aby Go poznać. Dlaczego Bóg nie walczył i każdego człowieka, z każdej części ziemi, dlaczego nie dał się poznać wszystkim ludziom. Zostawił całe pokolenia, tych którym nikt o Nim nie powiedział samym sobie?
Wytłumaczenie znajduje się w samej Biblii. Bóg wybrał jeden naród, lichy po ludzku rzecz biorąc, aby pokazać, jak jest potężny; że naprawdę wiele może. Prez Chrystusa jednak możliwe jest zbawienie każdego człowieka. Tych, którzy umarli zanim się narodził też.
J.