Młody Katolik 20.01.2023 08:06
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
1.Pytam bo kompletnie nie wiem. Czy Kościół w ramach dialogu międzyreligijnego przekonuje innowierców o prawdziwości chrześcijaństwa?
2.Czy jedzenie mięsa w piątek gdy jest się na jakiejś imprezie i nie ma innej możliwości jest grzechem? Teoretycznie można jeść same warzywa.
1. Hm... Tak się zastanawiam... Czy chciałbyś, żeby Twój kolega, buddysta, przy każdym spotkaniu przekonywał cię do swojej wiary? Myślę, że szybko miałbyś go dość. Podobnie jest z międzyreligijnymi spotkaniami. To poznawanie się, budowanie atmosfery zaufanie, wspólne podejmowanie tego, co wspólnie podjąć trzeba (np. apele o pokój, o równoważenie rozwoju itd), a nie forum dyskusji, w których, wiadomo, i tak nikt nikogo nie przekona.
Sensowna ewangelizacja potrzebuje czegoś, co nazywa się preewangelizacją. A takie spotykanie się w miłości i braterstwie właśnie może być przygotowaniem pod nią gruntu. Nie pod ludzkie działania, które są skuteczne albo nie, ale pod działanie Bożej łaski.
2. Nie bardzo zrozumiałem pytanie. Z jednej strony piszesz "nie ma innej możliwości" z drugiej "można jeść same warzywa". To jest możliwość czy nie? Mięso koniecznie musi być zastępowane rybą czy jajkiem? Albo wyprażanym serem? Jest jeszcze jedno. Imprezy są różne. Nie zawsze w ogóle trzeba na nich jeść. Można już przyjść najedzonym...
No i teraz katolik musi zdecydować: umieram z głodu i muszę jeść, niejedzeniem sprawię przykrość, czy wcale jeść mięsa nie nie muszę, a gospodarze nawet nie zauważą, ze nie jem (t, przy tzw szwedzkich stołach)...
J,