Młody Katolik 19.01.2023 00:22

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Jezus jest Bogiem więc w Boskiej naturze jest wszechwiedzący, wszechobecny i wszechpoteżny.

1.Jak wyglądała Jego wszechwiedza od wcielenia? On wiedział wszystko czy wtedy przestał korzystać w pełni z wszechwiedzy, a zastawił sobie np. świadomość bycia Bogiem, relacje Synowska z Ojcem itp.?

2.Jak wyglądają Jego wszechobecność od wcielenia? Jako człowiek z ciałem fizycznym mogł być tylko w jednym miejscu w danym czasie. Czy Jezus doświadczał obecności wszędzie w sposób Boski czy przestał korzystać z wszechobecności?

3.Jak wyglądała Jego wszechmoc? Jezus jako Syn Boży nieustannie wszystko podtrzymuje w istnieniu razem z Ojcem i Duchem Świętym. Jak więc wyglądało to podtrzymywanie wszystkiego w istnieniu podczas jego ziemskiego życia?

Odpowiedź:

1. Nie wiem. To znaczy... Trudno powiedzieć na ile miał taką świadomość zanim rozpoczął publiczną działalność. Zwłaszcza gdy był niemowlęciem. Już jako nastolatek miał jednak świadomość, że świątynia, to miejsce Jego Ojca. Jak i na ile to rozumiał, trudno powiedzieć. Gdy już prowadził publiczną działalność, tę świadomość bycia Jednorodzonym Synem Ojca najpewniej miał. Wskazuje na to treść Jego nauczania.

2. Jako człowiek Jezus nie korzystał z wszechobecności. Chyba że po zmartwychwstaniu. Zresztą.. Co to znaczy wszechobecność? Myśląc o tym mamy na myśli jakieś miejsce. Czyli trójwymiarowy, materialny świat. A Bóg jest duchem....

3. Hmm...  Jezus będąc na ziemi był wszechmocny. Wypędzał złe duchy, uzdrawiał, potrafił człowieka wskrzesić, a nawet zapanować nad siłami przyrody - uciszył burzę, chodził po jeziorze, rozmnażał chleb i ryby. A co do podtrzymywania świata w istnieniu... A jak niby coś takiego ma wyglądać? Czy można sobie wyobrazić Boga podtrzymującego świat w istnienia? Pewnie kiedy Jezus był na ziemi, wyglądało to dokładnie tak samo, ale jak - nie potrafię powiedzieć.

J.