Gggh 11.01.2023 13:14

Witam odbylem 5 lat temu spowiedz generalna z powodu swietokradzkich spowiedzi z calego zycia klamst na spowiedzi dostalem na pokute by nie wracac do wyznanych grzechow,jednak wielokrotnie wracalem do tych grzechow na spowiedzi nie wiem czy przez to ze nie wypelnilem pokuty ta spowiedz jest wazna ,to co obecnie sie ze mna dzieje to jakas nerwica do tego przypominaja mi sie stare zatajone grzechy ktorych jeszcze nie wyznalem
. 3 x pisalem od miesiaca spowiedz generalna na kartce po czym albo dysk sie psul albo niszczylem wszystko i tak wkolo zawalam przez to swoje obowiazki , zyje non stop w leku, nie wiem juz co robic widze grzech w kazdej mysli i jak jej nie powiem to mysle ze spowiedz bedzie nie wazna mysli typu ze ksiadz zdradza tajemnice spowiedzi,lub ze place ksiedzu za to zeby poswiecil mi czas , do tego wszystkiego nie zadoscuczynilem czy nie jest za pozno na to,popelnilem wiele zla

Odpowiedź:

Skoro ksiądz kazał nie wracać, i nawet zadał ci to za pokutę, to nie wracaj. O tym wracaniu możesz akurat powiedzieć przy następnej spowiedzi, bo chodziło o pokutę. Ale poza tym do żadnych grzechów z czasów przed tamtą spowiedzią nie wracaj. Co to innych, popełnionych już po tej spowiedzi, to spytaj spowiednika. Bo ja nie jestem władny takiej decyzji podjąć. Ale tej wcześniejszej się trzymaj, bo to nie moja decyzja tylko tego księdza. A ja Cię do trzymania się jego wskazania zachęcam.

J.