Gość007 18.04.2022 20:43
Szczęść Boże,
Chciałbym zapytać w trzech kwestiach:
1. Co zrobić w sytuacji kiedy mamy w głowie myśl/wątpliwość że jakaś czynność jest grzechem, mimo że wiemy że nie jest? U mnie sprawa wygląda tak, że jak losuję sobie skiny do cs'a na keydropie to mam ciągłą myśl że grzeszę. Tłumaczyłem sobie, że nie przeznaczam na to ani zbyt dużo pieniędzy ani zbyt dużo czasu, ani też nikomu nic nie zabieram (wszystko opiera się na handlu) ale i tak ta myśl siedzi mi w głowie. Jak się jej pozbyć?
2. Czy podawanie fałszywej daty urodzenia oraz danych, np. przy zakładaniu poczty, bez zamiaru osiągnięcia jakichś niegodziwych korzyści itp., jest moralnie złe (jest grzechem jakimkolwiek)?
3. Czy jak zakładam konto i zaznaczę że zapoznałem się
z regulaminem (mimo że się nie zapoznałem) to popełniam grzech (no w końcu kłamię)? Kiedy kłamstwo można w ogóle uznawać za grzech?
1. Skiny do csa ne keydropie... Probiwałem zrozumieć o co chodzi, ale mi się nie udało :) Ale skoro uważasz, ze grzechu nie ma, to kieruj się rozumem, nie lękiem.
2. Moim zdaniem nie.
3. Nie jest to grzech. Na pewno nie kłamstwa. Najwyżej narażania samego siebie na jakieś nieprzyjemności...
J.