Gość 30.03.2022 15:24
Czy terapia światłem (przy pomocy lamp antydepresyjnych) jest grzechem?
A czemu miałoby być? Co miałoby być złego w tym, że ktoś oświetla się jakąś lampą? Przecież to nie czary, ale fizyka z biologią. Jeśli nie wchodzi w grę szkodzenie sobie na zdrowiu to na pewno nie jest to żadnym grzechem.
J.