Gość 18.03.2022 19:32

Szczęść Boże!
Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości...
Czy to znaczy, że jeżeli człowiek pragnie, aby kogoś, kto źle czyni dotknęła sprawiedliwość i np. został ukarany za swoje czyny to nie popełnia grzechu? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Odpowiedź:

Tak. Pragnienie sprawiedliwości zdecydowanie nie jest niczym złym. Także domaganie się jej. Grzechem byłoby szukanie zemsty. Aby jedno od drugiego odróżnić warto zrezygnować z wymierzania sprawiedliwości samemu, a zostawić to innym ludziom. Sądom na przykład, gdy sprawa do sądu się kwalifikuje. Bo nikt nie jest dobrym sędzią we własnej sprawie.

Domyślam się, że w tle jest kwestia przebaczenia... Jest wiele spraw, które warto wybaczyć. To różne drobiazgi albo sprawy ciut większe, ale jednorazowe, przypadkowe. Warto machnąć na nie ręką i do spray nie wracać, nie drążyć. Ale wiadomo, że krzywdy są czasem większe. Te też można wybaczyć, zwłaszcza gdy ktoś przeprasza, żałuje. Ale co zrobić, gdy krzywda była spora, a winowajca nie czuje się winny i co więcej, kolejne podobne krzywdy dodaje? Szukanie sprawiedliwości to nie jest zemsta To jest pragnienie, by sprawca przestał krzywdzić. Albo, w innym wypadku, by krzywdę naprawił. Nie jest niczym złym tego żądać i tego szukać. Ale pamiętajmy - jak napisałem: nikt nie est dobrym sędzią we własnych sprawach...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg