Gość 14.02.2022 12:43
Witam. Bardzo proszę o odpowiedzi na nurtujące mnie pytania
1.Czy podniecenie przez wygodę to grzech? Chodzi mi o takie niezwiązane z seksualnością Po prostu czasami jak się położę na brzuchu, albo wygodnie usiądę to wywołuje to lekkie podniecenie
2. Posiadam różne zwierzęta egzotyczne np. pająki , jaszczurki i ich pożywienie to świerszcze , które kupuje się w sklepie zoologicznym. Problem w tym , że kiedyś zdarzało mi się , że zapomniałem im dac jeść( w sensie świerszczom) jednego dnia , albo niechciało mi się tego zrobić o jakiejś porze i robiłem to np. potem , za kilka godzin , albo jakbyło późno w nocy i nie chciałem nikogo budzić więc dawałem im jeść/pić itd następnego dnia( nie zawsze bo często też nawet jak jest późno to cicho im to przygotowuję).Troche sztuk zdechło(kupuję je w większych ilościach gdyż moje ,,pupile" jedzą ich dość dużo) , jednak ciężko powiedzieć , przez co , bo są to bardzo padliwe zwierzęta i czasami nawet jak mają wszytsko co potrzebne to i tak potrafią zdechnąć , a w tedy dostawały jeszcze czasami sałatę , której nie powinno się im dawać , bo jest pryskana i jak się dobrze jej nie umyje to świerszcze mogą zdechnąć ( w tedy jeszcze o tym nie wiedziałem ). Czy jest to grzech ciężki?Oraz czy jak nie wyznałem tego na spowiedzi , bo nie wiem dokońca czy to grzech? W sensie z jednej strony wydaje mi się że to grzech , a z drugiej , że nie. Chciałem wyznac , ale tak się mi wszystko pokićkało , że zamiast o świerszczqch to powiedziałem o pająkach i Ksiądz powiedział mi , że nie jest to grzech kilka godzin różnicy , tylko gdybym głodził np. 3 dni to w tedy grzech . Bo tak to powiedziałem zagmatwanie , że spowiednik chyba zrozumiał. ,że są jakieś ustalone godziny na karmienie , a tak nie jest. Sczególnie że takie pająki bez jedzenia moga na spokojnie wytrzymac kilka miesięcy ,a nawet rok , więc tego kilka dni nie biorę pod uwagę , bo pająkom się nic niedzieje.A ze świerszczami to nie ma jakiejś ilości dni , czy czegoś takiego ile mogą wytrzymać , więc nie wiem.
Czy jest to grzech ciężki?(chodzi mi o pierwszą część , czyli zajmowanie się świerszczami , żeby starczyło ich na dłużej)
Wiem , że moje pytania mogą wydawać się dziwne , ale staram się żyć w zgodzie z Bogiem i często robię z igły widły. Pozdrawiam serdecznie
1. Proszę wybaczyć, ale nie odpowiem na to pytanie.
2. Zwierząt, także tych, które się hoduje, nie należy dręczyć. To że czasem nie dostaną jedzenia na czas na pewno nie jest jednak żadnym złem. Zwłaszcza gdy wiesz, że te zwierzęta spokojnie taka głodówkę przetrzymują. Oczywiście jeśli je masz powinieneś o nie dbać. Na pewno jednak zaniedbania w tym względzie nie są grzechem ciężkim. Zwłaszcza gdy nie chodzi o jakieś zaniedbania drastyczne...
A swoją drogą świerszcze, pająki... Po co coś takiego w domu trzymać? Po co hodować robactwo? Przepraszam, ale nie rozumiem tego. Podobnie zresztą jak trzymających w domu płazy czy gady. Ssaki, ryby, ptaki - owszem. Ale coś takiego?
J.