pytajnik 09.02.2022 13:49

W moim rachunku sumienia jest wymieniony osobny grzech: "Grzeszyć ciężko, zuchwale przewidując, że się z niego wyspowiadam".
Mam pytanie, czy gdy ktoś grzeszy ciężko, przewidując, że zapewne z tego grzechu się wyspowiada (bo nie chce iść do piekła), ale nie ma w tym lekceważenia Boga i próby oszukania go, to czy należy na spowiedzi obok tego grzechu ciężkiego powiedzieć, że popełniało się go właśnie zuchwale licząc na Boże przebaczenie? Bo mam wrażenie, że człowiek wierzący w zasadzie każdy grzech ciężki popełnia przecież ze świadomością, że jest spowiedź i pewnie się kiedyś jeszcze wyspowiada.

Odpowiedź:

Nie chcę rozważać tego problemu teoretycznie. Jeśli ma Pan taki problem w praktyce, proszę porozmawiać ze spowiednikiem. No bo jest różnica, gdy człowiek popełnia grzech wskutek słabości  inaczej gdy z wyrachowania. Granicy nie chciałbym wyznaczać.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg