Gość 05.02.2022 23:47
Szczęść Boże,
Na spowiedzi świętej wymieniałam grzechy po kolei jak leci bez liczby i okoliczności w tym ciężkie a mimo tego kapłani nie zwracali mi na to uwagi i co najbardziej istotne zawsze dostawałam rozgrzeszenie. Czy to możliwe że moje wszystkie spowiedzi były ważne mimo tego że nie podawałam tych informacji skoro księża dawali mi rozgrzeszenie? Skoro trzeba wyznać te istotne informacje do grzechów to dlaczego dostawałam rozgrzeszenie a księża mnie o to nie upominali skoro trzeba mówić te istotne informacje?
A pisze że katolik ma obowiązek wyznać liczbę grzechów a na jednej stronie pisało że przez zatajenie okoliczności ( tu akurat było że aby umniejszyć swoją winę) czyni spowiedź nieważna bo trzeba podawać istotne okoliczności bo zmieniają wagę grzechu ale z drugiej strony Pan Bóg i tak Wie wszystko i są to tylko pomocne i formacje dla kapłana. Z góry dziękuję za wyjaśnienie tych kwestii i odpowiedzi na moje pytania
Skoro ksiądz nie prosił o wyjaśnienie, to spowiedzi były ważne. Czasem jednak faktycznie może się zdarzyć, że ktoś specjalnie takich słów użyje, że jako sporadyczne jawi się to, co było nagminne. Jeśli ktoś to robi celowo, nie jest to w porządku.
J.