Gość 18:14 03.02.2022 18:17

Czy zwierzęta jakoś szczególnie traktowały Pana Jezusa, gdy był na ziemi? Mam taką intuicję i wyobrażenie, nie wiem czy słuszne, że komary nie gryzły Pana Jezusa, lecz Go omijały – jako, że jak mogłoby to być, że taki komar karmiłby się Krwią Pana Jezusa. I wydaje mi się też, że gdyby Pan Jezus zawołał jakiegoś ptaszka, wróbelka, gołębia, to one by przyleciały do Niego i usiadłyby na Nim. I podobnie też, nie płoszyłyby się zwierzęta, gdyby koło nich przechodził, tak jak płoszą się sarny, czy gołębie, czy wróble i boją się nas. I wydaje mi się też, że gdyby Pan Jezus przechodził przez sawannę, to lwy, hieny, gepardy, krokodyle nie atakowały by Go, tylko łasiłyby się do niego. Mam wrażenie, że zwierzęta, choć prostsze od nas, wiedziały by lepiej Kim Jest Pan Jezus, że jest to Bóg. Czy jest to słuszna intuicja? Jak Odpowiadający to widzi?

Odpowiedź:

No tak... Jedyną uczciwą odpowiedzią będzie powiedzieć, że nie wiemy jak to było. Wiarygodne przekazy - Ewangelie - milczą na ten temat....

Trochę obok tematu, ale z tym związane... Kiedyś, nosząc komunię do chorych, miałem wrażenie, że psy na ulicy faktycznie inaczej się wobec mnie zachowują. Niby mogłyby się wystraszyć, bo jakaś powłóczysta szata, mocny marsz... Ale z czasem zauważyłem, że różnie to jest. Może te wcześniej spotykane psy były po prostu łagodniejsze...

J.