Gość 29.12.2021 16:10

Szczęść Boże, mam taki dylemat. Bo ciągle mnie męczą różne wątpliwości i szukam odpowiedzi na te pytania. I czasami nie znajduję do końca i sam sobie dopowiadam, albo staram się po swojemu coś sobie wyjaśnić. I martwi mnie to, czy ja czasem czegoś nie przekręcam, czy nie mówię czegoś sprzecznego z Wiarą i czy nie popełniam grzechu ciężkiego przez to. Co powinienem zrobić?

Odpowiedź:

Wątpliwości, poszukiwania, próby dania odpowiedzi na dręczące pytania nie są żadnym grzechem. To dobrze, gdy człowiek szuka i próbuje rozjaśnić mroki swojej niewiedzy..

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg