Gość 19.11.2021 20:56
Szczęść Boże!
Dziś w pracy, gdy już zostało mało obowiązków a ludzi do pracy bylo sporo, ja wraz z czwórką osób poszliśmy spytać Team lidera, czy możemy wcześniej iść do domu. Przełożony spytał ile osób chce iść i czy wszyscy jedziemy jednym samochodem. Kolega pokiwał głową, ja potwierdziłem pod nosem, zresztą nawet nie wiem, czy ktoś mnie słyszał. Problem w tym, że słyszałem tylko jak pyta o liczbę osób a o aucie nie słyszałem i dopiero dowiedziałem się od znajomych, gdy wyszliśmy z biura.
Jeździmy dwoma autami. Czy skłamałem w tej sytuacji? Team lider prawdopodobnie puściłby nas wcześniej, gdyby został poinformowany że jeździmy osobno.
Nie widzę tu moralnego problemu. Nie słyszałeś o aucie, więc trudno mówić o jakimkolwiek kłamstwie.
J.