Gość45 04.11.2021 13:34

Jest to dla mnie bardzo wązne prosze o pomoc
Witam
Rok temu popełniłam wiele grzechów zwiazanych z nieczystością na początku października zaczęłam pragnąć nawrócenia Na pierwszych spowiedziach troche sie wybielałam i od razu przychodziły do mnie okropne wyrzuty sumienia tak naprawde cały pazdziernik spędziłam na ciagłym pędzeniu do spowiedzi aż w końcu stwierdziłam że najlepiej będzie jeżeli teraz przygotuje sobie porządny rachunek sumienia i pójde do spowiedzi za całego zycia
i tak zrobiłam z całej siły starałam się aby to była niezwykle szczera sopowiedz, nie chciałam zatajać żadnego szczegółu nawet jeżeli nie było to potrzebne
gdy tylko odeszłam od konfesjonału nagle zaczynałam ponownie mieć wiele wątpliwości, ale tym razem sobie z nimi poradziłam
te spowiedz miałam dwa dni temu
a teraz moje pytania

(...)

Odpowiedź:

Skoro spowiedź była szczera, to na pewno grzechy zostały Pani odpuszczone. A jeśli coś się przypomina, to można o tym powiedzieć przy następnej spowiedzi z zastrzezeniem, e to dotyczyło czasów przed ostatnią spowiedzią, ale się o tym zapomniało...

Co do opisanego przez Panią grzechu/nie grzechu. Jako że do żadnych konkretnych czynów nie doszło, a nawet nie był snucia takich fantazji, a tylko myśl że mogłoby być, to nie widzę powodu, by do tego wracać przy następnej spowiedzi. Nie widzę w tym grzechu. W kontekście zaś tego, ze spowiadała się Pani z grzechów przeciw czystości można śmiało uznać, że w takim wypadku nie było najmniej potrzeby wgłębiania się w takie szczegóły. Bo przecież ani czynu ani nawet snucia fantazji nie było.

J.

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg