Klaudia 24.10.2021 18:22

Szczęść Boże, mam 26 lat i jestem skrupulantką. Od kilku dni mam nawrót duchowych udręk i wątpliwości. Jakiś czas temu miałam stałego spowiednika ale z niewiadomych przyczyn kontakt się nam urwał. Obecnie poszukuję nowego spowiednika, z którym mogłabym porozmawiać i przedstawić moje problemy. Chciałam także zapytać czy:

Jeśli nie chcę by osoby które kocham zadawały się (co nie ma miejsca) z osobami, które mnie zraniły (chodzi mi o lojalność) to czy to stanowi jakiś grzech?

Dziękuje serdecznie za odpowiedź.

Odpowiedź:

Nie, to nie grzech. No, chyba ze pod zwrotem "nie chcę" kryją się jakieś przykre dla tych osób działania. Ot, szkalowanie ich... Ale chyba nie o takie "nie chcę" chodziło...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg