Gość 17.10.2021 18:47
1 Jako dziecko dwa razy wzięłam mamie z kasy drobne na gazetę i draże. Nie wyznałem tego na spowiedzi. Czy był to grzech ciężki czy lekki?
2 Kilka razy przyjęłam Najświętszy Sakrament w grzechu ciężkim. Pytałam się Pana Jezusa ,, Przyjmuje Cię świętokradzko dlaczego nic z tym nie robisz? Oraz mówiłam Panie Jezu przyjmuje Cię świętokradzko i nic się nie dzieje. Nigdy nie robiłem tego z nienawiści do Eucharystki. Czy dopuściłam się profanacji Największego Sakramentu?
1. Nie wchodząc w tłumaczenia: nie uznałbym tego za grzech ciężki.
2. Profanacja zagrożona karami kanonicznymi to nie była, ale grzech świętokradztwa - tak.
J.