Gość IM 14.10.2021 20:50

Szczęść Boże!,
Potrzebuje rady w modlitwie. Nie wiem "jak się do tego zabrać".
Nie jestem dobrą chrześcijanką, ale wierzę w to, że modlitwa może zdziała cuda. Moja siostra ma komplikacje ciążowe, możliwe jest ewentualne poronienie. Sytuacja nie jest "tragiczna", ale przyprawia smutek i dużo stresu dla siostry.
Jak poprosić w modlitwie o dobre zakończenie tej sytuacji?

Odpowiedź:

Szczerze mówiąc nie wiem jak znaleźć "sposób" na Boga. Trzeba po prostu prosić. Tak jak się umie. Wytrwale. Ot, proszę odmówić codziennie w intencji siostry dziesiątkę różańca...

Na modlitwie człowiek spotyka Boga. Trudne to spotkanie, bo nie bardzo słychać, co Bóg mówi. Choć mówi. Niekoniecznie w tej chwili, ale mówi. Ot, przez słowa Pisma Świętego. To przecież cale wielkie Jego do nas orędzie. Nie znaczy, że tam znajdziesz odpowiedź na każde konkretne pytanie, ale wiedząc co Bóg mówi wielu pytań już nie zadasz. Bo będziesz znała odpowiedź.

Bóg mówi też przez nasze sumienie. Zwłaszcza to oświecone wpierw Bożym słowem. W swoim sercu znajdujemy często różne odpowiedzi. A gdy Bóg ie wysłuchuje nas po naszej myśli, uczymy się mówić "bądź wola Twoja"... W końcu Bóg może przemówić do nas przez różne życiowe sytuacje. One też uczą nas jak pełnic wolę Boga...

No właśnie. Piszę tu jak usłyszeć Boga, nie jak sprawić, by dał to, o co go prosimy. Ale to nie przez roztargnienie. Bóg może w tych komplikacjach zdrowotnych siostry mieć jakiś plan. Nie mam pojęcia jaki. Ale jeśli np. wie, że wysłuchanie prośby sprawi, że człowiek stanie się lepszy, to czemu miałby takiej prośbie odmówić? Nie zachęcam do targowania się z Bogiem, ale do uczenia się na modlitwie tego, by otwierać się na to, czego On może od nas chcieć... Ta trudna sytuacja może wtedy okazać się okazją do wzrostu wiary. Być może także pogodzenia się z tym, czego człowiek nie chce, ale jest...

No i jeszcze jedno: wiem, ze warto prosić gorąco, z  serca, wytrwale... Jezu powiedział, ze wręcz powinniśmy być w prośbach natrętni... I cały czas, nawet w tej natrętnej prośbie, trwa to poznawanie Boga, odkrywanie Go...

J.