Gość 03.09.2021 19:31
Czy spowiedź generalna była ważna?
Przygotowywałem się do niej około tydzień, na początku przygotowań chciałem do grzechów nieczystości dodać coś co uważałem za potrzebne m.in. przerabianie zdjęć kobiet by wyglądały na nagie. Dzień lub dwa przed spowiedzią pomyślałem, że takie sytuacje jednak wliczają się w bardziej uogólnione wyznanie grzechu.
Przed spowiedzią na kartce spisałem grzechy ogólnie, z myślą że nie muszę wchodzić w szczegóły, a jak się przypomni to powiem - może tak było mi łatwiej?
Podczas spowiedzi ciężko było o tym mówić, był też stres. Powiedziałem ostatecznie bardziej ogólnie - pornografia, czaty erotyczne, pożądliwe patrzenie na kobiety, namawianie do grzechu (na myśli miałem formę czatu erotycznego, wymieniania się zdjęciami intymnymi).
Wydaje mi się, że pamiętałem o tym przerabianiu zdjęć i rozwinięciu namawiania do grzechu ale po wyznaniu tego co napisałem uznałem, że grzech już powiedziałem a reszta to dodatkowe fakty, których nie muszę juz dodawać.
To samo - powiedziałem że zbierałem się do wyznania tych grzechów jakiś czas i obiecałem że to zrobię, ale nie wspomniałem, że powiedziałem to w modlitwie zwracając się do Boga.
Czy ta spowiedź była ważna?
Jeśli tak to czy iść znowu do spowiedzi i dopowiedzieć wszystko bez wymieniania grzechów z tej spowiedzi generalnej m.in było to świętokradztwo
Wyznanie było wystarczająco dokładne. Nie trzeba spowiedzi powtarzać. Drugiego problemu chyba nie zrozumiałem. Nie chodziło o grzech tylko obietnicę daną Bogu, tak? Spełniłeś ją, nie ma więc znaczenia jak o tym spowiedzi powiedziałeś. W sensie że nie powiedziałeś o obietnicy tylko o tym, ze długo zbierałeś się do tego wyznania. To przecież prawda...
Wszystko jest więc w porządku. Spowiedź była dobra.
J.