Gość 01.09.2021 21:21
Czy spóźnienie się na Mszę św. minutę, dwie albo trzy powoduje, że obowiązek uczestnictwa w niedzielnej Mszy jest wypełniony?
Dodam, że zdarza się to sporadycznie, nie jest częste.
Czy jeśli spóźnienie wynosi dwie minuty to powinno się pójść na jeszcze jedną Mszę punktualnie, bo uczestnictwo w tej jest niepełne?
A co jeśli trzeba na chwilę wyjść, na przykład jakaś matka musi uspokoić płaczące dziecko? Czy uczestnictwo w takiej Mszy z przerwą jest wypełnieniem obowiązku uczestnictwa, czy nie?
Katolik powinien być w niedzielę na całej Mszy. Spóźnienie na nią trzeba widzieć w szerszym aspekcie okoliczności. Powodów, częstotliwości takich spóźnień. No i tego, czy nie można było pójść po prostu na następną mszę. Nie da się tu jednak wyznaczyć ostrej granicy dotyczącej tolerowanego czasu spóźnienia, powodów spóźnienia itp. Zasada jest jaka jest: trzeba w niedzielę i święta nakazane być na całej Mszy.
J.