Re: Co tuż przed 50-icą? 12.08.2021 20:34

Dziękuję bardzo za odpowiedź na to pytanie: „Co tuż przed 50-tnicą?”. Uświadomił mnie odpowiadający o tym podziale na rodzaje darów. Nie wiedziałem o tym. Najbardziej z terminem „otrzymanie Ducha Świętego” i z tym co wydarzyło się podczas 50-siątnicy, kojarzyły mi się zawsze zatem te dary nadprzyrodzone. Wydają mi się one najważniejsze – te najbardziej bym chciał mieć. Z tym kojarzy mi się to „otrzymanie Ducha Świętego”, żeby być z Bogiem w przyjaźni, mieć łaskę uświęcającą, mieć wiarę i miłość.

Chciałbym otworzyć się na ten dar i trwać w nim stale. Wydaje mi się, że czasem może to mam, ale cofam się wstecz, powątpiewam i pogrążam się w lęku i niepokoju.

Ciekawe jest też dla mnie jak to jest z terminem „narodzenie na nowo”. Czy dzieje się ono w momencie 50-siątnicy, wraz z otrzymaniem tego daru nadprzyrodzonego. Czy jest ten dar zależny od przyjęcia Pana Jezusa jako Pana i Zbawiciela. Chciałbym kiedyś to wiedzieć, ale nie tylko wiedzieć, lecz i rzeczywiście mieć dary nadprzyrodzone, Ducha Świętego, być otwartym stale na tę Moc daną od Pana Boga – jak to odpowiadający zauważył, że od Całej Trójcy otrzymujemy. I chciałbym być narodzonym na nowo, i z nadzieją, która zawieść nie może, i z pokojem – będąc wolnym od wszelkiego zamętu – czekać na zbawienie do Nieba przez Pana Jezusa.

Odpowiedź:

Hmm.... Człowiek rodzi się na nowo przez chrzest. Na pewno trzeba potem jeszcze, by wiara rodziców, w której został ochrzczony, stała się tez jego wyborem. Ale na nowo rodzi się w chrzcie...

J.