Gość 11.07.2021 17:32

Niedawno oglądałem film na youtube z laptopa, który mówił o tym, że zemsta jest niedobra, myślenie o przeszłości także i powinniśmy żyć teraźniejszością. Prowadził to buddysta. Ja nie jestem wyznawcą tej religii, ale z niektórymi rzeczami się zgadzam. Co prawda, w buddyzmie chyba nie wierzą w Boga, więc z tym ich zdania nie podzielam, ale mają czasem mądre przesłania. Uważam, że od każdego można wyciągnąć cenną lekcję, nawet ateista czasami ma mądre przemyślenia o życiu. Jest taki problem, że podczas słuchania tego filmiku, film nagle się zatrzymał i to nie była wina Internetu, przycisk na klawiaturze lub touchpad sam musiał zastopować filmik. Nikogo w tym czasie nie było w pokoju i ja także nic nie kliknąłem. Czy powinienem rozpatrywać to jako znak, że nie powinienem oglądać takich filmów? Trochę mnie to niepokoi, ponieważ słuchanie tego bardzo mi pomaga w życiu.

Odpowiedź:

Zgadzając się z tezą, ze zemsta jest niedobra i z pewnymi ale z tą, że nie warto żyć przyszłością nie jestem pewien, czy regularnie słuchając takich nauk nie połkniesz kiedyś czegoś, co jest sprzeczne z chrześcijańską wizją człowieka i jego życia na ziemi. Czy samoczynne zatrzymanie się filmu może być znakiem? Pewnie może, ale czy tak jest w tym wypadku, nie mam pojęcia.

J.