Gość 09.07.2021 22:44
Obserwowuję na instagramie(i przez to regularne otrzymuję nowe story, które przeglądam) osoby, które, np. opowiadają o podróżach, geografii, ale czasami mówią Imię Boże Nadaremnie, albo pochwalają yogę, albo rzadko kiedy pochwalają homoseksualizm. Czy mam przez to grzech i powinienem przestać obserwować te osoby na instagramie?
Grzechem nazywamy akt woli: decyzję człowieka, który wybiera zło. Jakie jest zło obserwowania kogoś na Instagramie? Na czym miałoby polegać? Gdyby to powodowało, ze człowiek się demoralizuje, zaczyna rzez to wybierać zło, utwierdza się w złu. to można by mówić o grzechu. Jeśli nie widać, by to miało jakiś negatywny na człowieka wpływ, to oczywiście nie ma najmniejszego grzechu.
Rozsądek podpowiada, że związek między tym, co piszą inni a naszymi osobistym grzechami jest raczej więcej niż luźny.
J.