Gość 04.03.2021 12:34

1.Czy grzechem jest jeżeli modlę się tak aby nikt nie widział? chodzi o to, że od jakiegoś czasu staram się nawrócić i nie chce afiszować się tym tak w domu aby rodzina nie pomyślała że nagle zrobiła się ze mnie dewotka ?
2.Czy grzechem jest jeżeli nie upubliczniam religijnych stron, wizji świętych, itp. bo po prostu boje się co powiedzą inni? Nie chce wchodzić z niektórymi w bezsensowne wypowiedzi na temat poglądów religijnych bo to tylko prowadzi do kłótni i zdenerwowania przez obie strony.

Odpowiedź:

1. Nie, nie jest grzechem to, że człowiek nie chce modlić się na oczach innych. Wstydzić się wiary, zaprzeć się jej to raczej sytuacje, które wymagają przyznania się do Jezusa, a człowiek tego nie robi. Ot, gdy pada pytanie w gronie znajomych, czy  jest się wierzącym, gdy trzeba w niedzielę pójść do kościoła itp. Ale modlić się tak by inni widzieli ani nie trzeba. Może zaś to być nawet jakimś grzechem, kiedy człowiek to robi na pokaz...

2. Nie ma obowiązku promowanie religijnych stron w internecie. Nawet zapytaj.wiara.pl :) Zwłaszcza że Twoja motywacja jest słuszna: nie ma co wywoływać kłótni ze znajomymi. Ty sama bądź święta i promieniej na innych niewidzialnym blaskiem tej świętości...

J.