Gość 03.03.2021 22:52

Szczęść Boże
1. Co znaczy "zracjonalizowana wiara"?
2. Czytałem gdzieś że niektórzy egzekutorzy AK, dostawali od księdza tzw. dyspensę na zabijanie, czy to jest możliwe, w sensie czy mogło takie coś mieć miejsce, a jeśli tak to czy to jest legalne z punktu widzenia Kościoła?
3. Czy według Kościoła możliwe jest to, że niektóre miejsca są nawiedzane przez dusze zmarłych? Np. jakiś las w którym toczyły się bardzo krwawe walki? Zawsze brałem takie historie za bajki, a jakieś wydarzenia paranormalne tego typu zrzucałem na autosugestie, ale nie wiem w sumie.
Z góry dziękuje za odpowiedź

Odpowiedź:

1. Chyba chodzi o wiarę, która odrzuca wszystko, co nie mieści się w głowie. Czyli nad prawdy wiary stawia rozum. Zasadniczo nie jest grzechem trzymanie się rozumu, ale jeśli ktoś np. odrzuca zmartwychwstanie "bo to niemożliwe", to odrzuca podstawową prawdę wiary, czyż nie? Cóż to więc za wiara, która przyjmuje wybiórczo w co wierzy, a w co nie...

2. Egzekutorzy AK działali jako przedstawiciele państwa polskiego wykonując wyroki wydawane przez sądy tegoż państwa. Byli więc katami, nie zwykłymi mordercami.

3. Kościół nie wypowiada się jednoznacznie na takie tematy. Gdy dzieje się coś niepokojącego, co zdaje się wskazywać na jakieś "nawiedzenie" zaleca modlitwę za zmarłych. Być może to właśnie dusze zmarłych proszą jakoś wtedy o modlitwę. Ale to nie jest tak, ze Kościół rozpoznaje co i jak; po prostu tak w takich sytuacjach się radzi.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg