Gość 13.02.2021 16:46
Szczęść Boże. Co ksiądz myśli na temat współczesnych proroków. Chodzi mi o to, że zapisałam się do Internetowego Ruchu Domu Modlitwy Jana Pawła II. Powstały gdzieś 10 lat temu. Jest tam bardzo dużo orędzi np. Cypriana Polaka, ks. Dominika Chmielewskiego, Adama Człowieka, Ewy Rycielskiej, Alicji M.M. czy ks. Grzegorza z Leszna. Często są tam orędzia dotyczące Intronizacji Jezusa na Króla Polski, ukazywana jest przyszłośc Polski - najazd islamistów, zniszczenie Warszawy, Prześwietlenie dusz, poruszane są kwestie Smoleńska, koronawirusa czy szczepienia (z których według orędzi nie powinniśmy korzystać). Często też organizowane są egzorcyzmy różańcowe, procesje pokutne, zamawianie Mszy w intencji Warszawy, itp więc strona wydaje się wiarygodna. Trafiając na nią przeczytałam praktycznie wszystkie orędzia i po prostu było to wszystko dla mnie za dużo. Przyznam szczerze, że po prostu się przestraszyłam i zwątpiłam w Boże Miłosierdzie a ciągle staram się pracować nad swoją osobą.
Nie jestem księdzem...
No właśnie, pod wpływem tych nauk zwątpiła Pani w Boże miłosierdzie. Jak więc może to być dobre?
Nie chcę wypowiadać się o szczegółach. Generalnie jest jednak tak, że to nie objawienia prywatne są istotą naszej wiary, ale to, co przyniósł Jezus Chrystus (i jego Apostołowie przypominając Jego naukę). W objawienia prywatne nigdy wierzyć nie trzeba. Często natomiast wierzyć się w nie również nie powinno. Jeśli nie mają akceptacji Kościoła, nie są szerzone np. przez diecezje, to trudno im ufać.
Przyszłość... Tej tak naprawdę nie znamy. Powinniśmy ufać Bożej Opatrzności, że co by się nie stało, będzie dla ludzkości jakoś pożyteczne. A zapowiedzi konkretnych wydarzeń... Spełnią się albo nie. Zobaczymy. Nie ma powodu, by wedle tych przepowiedni kształtować swoje życie, zamiast ufnie powierzać przyszłość Bogu...
J.