Gość 24.10.2020 21:09
Siostra Małgorzata Chmielewska:
"Jestem przeciwna zabijaniu dzieci nienarodzonych, w tym niepełnosprawnych. Sama, jak wiadomo, wychowuję niepełnosprawnego, przybranego syna. Jednak są sytuacje, w których trzeba zostawić sumieniu kobiety-rodziców wybór. Do heroizmu nie można zmuszać"
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/wyrok-trybunalu-konstytucyjnego-ws-aborcji-siostra-chmielewska-komentuje/0p2s710,79cfc278
Czy to jest oficjalne stanowisko Kościoła?
Nie. Dziecko zresztą zawsze można oddać pod opiekę komuś, kto chce się nim zająć. Całkiem sporo jest ośrodkóœ dla niepełnosprawnych dzieci prowadzonych przez siostry zakonne...
J.